Piotr Tolsdorf - 505 298 020 panodlogorytmiki@gmail.com

 

Smutny klaun, to… smutny klaun. Nic tak nie smuci jak widok kogoś, kto zawsze tryskał optymizmem i zarażał innych pogodą ducha. Smutek jest nam potrzebny w życiu, bo dzięki niemu jeszcze bardziej doceniamy, świecące słońce 🙂  

 

Potrzebujesz:

– podkład muzyczny (kliknij!)

Ustawienie: w parach, twarzami do siebie.

Zabawa składa się z dwóch części. Każda część jest utrzymana w innym nastroju (trybie muzycznym).

1. część – klauni stoją twarzami do siebie. Buzie mają bardzo smutne. Na każde „raz” w podkładzie muzycznym – należy wykonać jednego „pajacyka”, ale… tak od niechcenia. Podkład muzyczny został tak przygotowany, że każde „raz” zostało wzmocnione dźwiękiem wiolonczeli, grającej PIZZICATO. 

2. część – zamiana charakteru muzyki. Klauni uśmiechają się szeroko, łapią się za ręce i tańczą.

Następnie wracamy do części 1. 

 

Jakie cele realizujemy w tej zabawie?

– różnicowanie trybu dur i moll (muzyka wesoła i smutna)

– rozwijanie motoryki dużej („pajacyki”)

– rozwijanie mięśni mimicznych (zrób najsmutniejszą minę)

– aktywne słuchanie muzyki 

 

Wskazówka 1

Zmień ruch wykonywany na każde „raz”. Niech to będzie przybicie „smutnej” piątki osobie z pary, albo… podskok na jednej nodze, albo… podrzucenie woreczka, albo… rzucenie woreczka do swojej pary, albo…. Możliwości jest mnóstwo 🙂 

Wskazówka 2

Zmień konwencję całej zabawy. Dzieci łączą się w pary. Jedna osoba będzie smutną królewną, druga wesołym rycerzem. Osoby z pary oddalają się od siebie. Na każde „raz” rycerz robi jeden krok w kierunku księżniczki, która rzewnie płacze. Kiedy się spotkają zaczynają wesoło tańczyć 🙂 

 

Udanej zabawy!

Verified by MonsterInsights